„Czy macie jakieś Chardonnay?” zdarzyło się nie raz słyszeć te pytanie sommelierom pod każdą szerokością geograficzną. Tyle, że powiedzieć, że lubi się Chardonnay, to nie powiedzieć nic. Czy chodzi o chłodne, mineralne, ostre jak brzytwa Chablis z północy Francji, czy może miękkie, pełne, maślane Chardonnay z gorącej Kalifornii?
Wino Chardonnay
Chardonnay (nie "chardonney", pamiętajcie, mimo, że czyta się "szardone") pochodzi z Burgundii, a jego nazwa pochodzi od miasteczka o tej samej nazwie, w dosłownym tłumaczeniu znaczy „ziemia ostów”. Jest krzyżówką szczepów pinot noir z gouais blanc. Szczep chardonnay to prawdziwy winny kosmopolita, który zadomowił się właściwie wszędzie na świecie. Jest wdzięczny w uprawie, daje różnorodne różnorodne wina, że ciężko wyobrazić sobie, że któreś stworzone z chardonnay wino nie będzie nam odpowiadać, a mimo to przeżywał rynkowe wzloty i upadki. Przyjrzyjmy się temu najlepiej rozpoznawalnemu szczepowi winogron świata.
Chardonnay to prawdziwy kameleon wśród szczepów. W chłodnym klimacie potrafi dać ostre jak brzytwa wino z wysoką kwasowością, smakiem zielonych jabłek i wyraźną mineralnością, a w ciepłym umie stać się miękkie, krągłe, wręcz tłuste, z aromatami dojrzałych tropikalnych owoców, chętnie łączące się z dębową beczką. Istnieje też całe morze win w stylu pośrednim, co sprawia, że zarówno zdanie „Lubię chardonnay” jak i „Nie lubię chardonnay”, tak często wypowiadane na fali popularności tego szczepu, nie mówi nam właściwie o niczym – pierwsze zbyt mało precyzyjne, drugie pokazuje, że wypowiadający je zbyt szybko zaprzestał poszukiwań.
Chardonnay z Australii, Californii, a może Francji?
Winorośle Chardonnay możemy znaleźć dosłownie wszędzie. Jako szczep plenny, odporny na choroby, łatwo dostosowujący się do różnych warunków klimatycznych, chętnie jest uprawiany przez winiarzy wszędzie tam, gdzie produkuje się wino (także, oczywiście, w Polsce). Łączny światowy areał jego upraw to ponad 200 000 ha. Największe obszary upraw Chardonnay są w:
Europa:
- Francja
- Włochy
- Hiszpania
- Mołdawia
- Słowenii
Nowy Świat:
- USA
- Australia
- Chile
- RPA
- Argentyna
Cena Chardonnay
Chardonnay jest dość różnorodne również pod kątem ceny. Najtańsze mozemy znaleźć w sklepach wielkopowierzchniowych nawet za 20 złoty. Kupujemy jednak wtedy kota w worku. Może się okazać, że takie wino będzie płaskie i nie doświadczymy pełni smaku podczas jego degustacji. Ceny porządnego Chardonnay plasują się w okolicach 30 złotych. Najtańsze dobre Chardonnay naszym zdaniem to Tinello Blanco. Ceny na prawdę dobrego Chardonnay zaczynają się od 40 złotych. Tutaj możemy często spodziewać się, że wino będzie ekologiczne, albo wegańskie.
Chardonnay jest też bardzo często szczepem, z którego robi się wina musujące. Tutaj płacimy nie tylko za szczep. Szampany charakteryzują się bardzo specyficznymi zasadami, przez które nie każdy producent wina musującego może je nazwać- Champagne. Dlatego ceny tego wina są odpowiednio wyższe. Ceny dobrych szampanów z Chardonnay, takich jak Champagne Semi-Dec Grand Cru zaczynają się od 180zł. Najdroższy szampan na rynku to Gout de Diamants, który kosztuje 1,2 MLN dolarów. To dopiero szampańska impreza.
Cava to z kolei wino musujące również często robione z Chardonnay, które jednak nie spełnia tych samych standardów co Champagne. Dlatego jest też Cava jest odpowiednio tańsza. Dobrą Cavę możemy kupić nawet za 60 złotych, jednak na prawdę wyborna Cava Gran Reserva kosztuje 120 złotych.
Champagne Chardonnay
Chardonnay jest też ważnym składnikiem najważniejszego wina musującego świata – Szampana. Wiele wspaniałych Szampanów, cechujących się długowiecznością i wspaniałymi nutami cytrusów i brioszki to tzw. Blanc de Blancs, czyli Szampany wyprodukowane wyłącznie z białych gron Chardonnay.
Chablis
Szukając Chardonnay z chłodnego klimatu nie sposób nie wspomnieć o Chablis – północnym krańcu Burgundii, oddzielonej od reszty regionu apelacji. Rosnące tam na kimerydowych glebach Chardonnay daje wina z wyraźnie zaznaczoną kwasowością, aromatami jabłek i cytrusów, nutami mineralnymi. Wg wielu jest to najdoskonalsza interpretacja stylu chłodnego Chardonnay. W przypadku Chablis cena może wahać się od kilkudziesięciu złotych za podstawowe Petit Chablis, do kilkuset za Chablis Grand Cru.
Cote de Beaune
Przesuwając się w dół Burgundii trafiamy do Cote de Beaune, epicentrum doskonałych burgundzkich Chardonnay, z wielkimi apelacjami jak Montrachet czy Mersault. Są to wina bardziej krągłe, bogate, lecz finezyjne jednocześnie. Często poddawane fermentacji malolaktycznej, starzeniu w dębowych beczkach, cechujące się wyjątkową długowiecznością. W przypadku tych chardonnay cena raczej zawsze będzie wysoka lub bardzo wysoka. Win o podobnej charakterystyce, ale przyjaźniejszych portfelowi, szukajcie nieco dalej na południe - w sąsiednim Macon.
Chardonnay z Nowego Świata
Wśród win nowoświatowych największą sławą w ostatnich latach cieszy się Chardonnay z USA, a konkretnie z Californi. Kalifornijskie wina dzięki ciepłemu klimatowi oraz hojnemu używaniu przez amerykańskich winiarzy dębowej beczki są bardziej krągłe, cieliste, o niższej kwasowości od francuskich odpowiedników, z nutami tropikalnych owoców, wanilii i toffi, choć obecnie ten trend nie jest już tak oczywisty i również w gorącej Kalifornii jesteśmy w stanie znaleźć wina bardziej finezyjne. Podobną charakterystykę miewa do zaoferowania w przypadku chardonnay Australia, także w postaci win mieszanych ze szczepów chardonnay colombard.
*ciekawostka – w słynnej Degustacji Paryskiej w 1976r. kalifornijskie Chardonnay z Chateau Montelena w Napa Valley zajęło pierwsze miejsce w śród win białych, wyprzedzając cztery wielkie wina burgundzkie. W tamtych czasach był to niemały szok.
ABC wino –Anything But Chardonnay
Chardonnay na przestrzeni lat 80-tych i 90-tych przeżywało taką falę popularności, że doczekało się swojego własnego ruchu oporu – ABC – Anything But Chardonnay (Wszystko, byle nie Chardonnay). Konsumenci zmęczeni zalewem rynku przez nowoświatowe wina mocno potraktowane dębową beczką (a także dębowymi wiórami, ponieważ na fali popularności beczkowego stylu wina, zaczęto stosować takie zabiegi obniżające koszt produkcji), zwłaszcza wśród win z niskiej półki cenowej, spopularyzowali tytułową sentencję, zwracającą uwagę na bogactwo alternatyw na winnym rynku, zwłaszcza lokalnych szczepów winogron. Na szczęście rynek szybko zweryfikował trendy i obecnie nawet na dolnych sklepowych półkach jesteśmy w stanie dostać zróżnicowane wina z Chardonnay.
Do jakiego jedzenia Chardonnay?
Chardonnay może być świetnym towarzyszem posiłku, jeśli tylko uświadomimy sobie, jaki jego rodzaj mamy w butelce i odpowiednio dobierzemy go z daniem.
Chardonnay z chłodnego klimatu – owoce morza, ryby, sałatki ze świeżych warzyw, miękkie sery, ser kozi.
Chardonnay z ciepłego klimatu, beczkowane – drób, tłuste ryby, potrawy ze śmietanowym sosem, dojrzałe sery.
Zachęcamy do winnej podróży przez wszystkie style Chardonnay – ten szczep potrafi zaskoczyć nawet doświadczonego miłośnika win. Prawdopodobieństwo, że nie uda się znaleźć Chardonnay odpowiadającego Waszym gustom jest naprawdę bardzo małe. A jeśli tak będzie, to ruch „ABC” zyska nowego, świadomego wyznawcę ;-)