Dodano produkt do koszyka

BESTSELLER

Brunello di Montalcino, Castello di Monaster, Sangiovese Grosse, Toskania, Włochy, wino czerwone

Brunello di Montalcino, Castello di Monaster, Sangiovese Grosse, Toskania, Włochy, wino czerwone

Producent: Castello di Monastero, Włochy

Produkt aktualnie niedostępny

Koszty dostawy:
  • Voucher - wysyłka e-mail 0.00 zł brutto
  • Kurier 10.00 zł brutto
  • Dostawa na terenie Warszawy tego samego dnia 10.00 zł brutto
  • Dostawa na konkretny termin 37.00 zł brutto
  • Odbiór osobisty lub przez upoważniony podmiot w wine barze Republiki Wina (ul. Ks. Skorupki 5) 0.00 zł brutto
  • Odbiór osobisty lub przez upoważniony podmiot w sklepie stacjonarnym przy ul. Ochockiej 1a 0.00 zł brutto
Opis produktu
Brunello di Montalcino, Castello di Monaster, Sangiovese Grosse, Toskania, Włochy, wino czerwone

Brunello di Montalcino, Castello di Monaster, Sangiovese Grosse, Toskania, Włochy, wino czerwone

Szczep: sangiovese grosso

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Słodycz

Kwasowość

Taniny

 
 
 
 
 
 
 
 
 

#eleganckie #złożone

Eleganckie i złożone, czerwone wino z Toskanii, jedno z najlepszych win tego regionu, jak i całych Włoch. Rubinowo-czerwona szata wraz ze starzeniem nabiera ceglastej barwy. Bukiet jest intensywny, z dominującymi aromatami leśnych owoców. W smaku wytrawne i pełne, o niebywale długim finiszu pełnym dojrzałych tanin. Zdecydowanie wymaga dekantacji i długiego napowietrzania. Jego potencjał dojrzewania może sięgnąć nawet ponad 20 lat. Doskonałe na prezent dla wymagającego winomana. Przy stole świetnie współgra z dojrzałymi serami, daniami z dziczyzny i czerwonego mięsa.

Producent - Czyli kto mnie zrobił?

Castello di Monastero, Włochy

Castello di Monastero, Włochy

POZNAJ PRODUCENTA
Opinie, recenzje, testy:

Ten produkt nie ma jeszcze opinii

Twoja opinia

aby wystawić opinię.

Ocena:
  • Wszystkie pola są wymagane
Toskania - symbol włoskiego winiarstwa

Toskania to symbol włoskiego winiarstwa. Nazwy „Toskania” i „wino” zawsze idą w parze.
Bo, czy myśląc o podróży szlakami winnymi, nie stają ci jako pierwsze przed oczami właśnie malownicze winnice na przepięknych, toskańskich wzgórzach?
Czy słysząc „włoskie wino”, widzisz pękatą butelkę w wiklinowym koszyku, z dumnym, czarnym kogutem na niej? To Chianti – najsłynniejsze wino Toskanii, całych Włoch, a także jedno z najbardziej rozpoznawalnych win na świecie, którym filmowym Hannibal Lecter popijał fasolę z wątróbką podejrzanego pochodzenia.

Jednak w winiarskiej podróży po Toskanii, ograniczając się  jedynie do Chianti, pominęlibyśmy wiele wspaniałych miejsc, win i doświadczeń. W tym artykule postaramy się Wam je przybliżyć. Zaczniemy jednak od symbolu Toskanii.

CHIANTI

źródło: www.winefolly.com


Apelacja Chianti DOCG położona jest w środkowej części Toskanii i jest jej największym regionem winiarskim. Powstają tu wina wyłącznie czerwone, głównie ze szczepu Sangiovese (co najmniej 80% w kupażu), które daje wina o aromacie czerwonych owoców, wyraźnie zaznaczonej kwasowości i średnim poziomie tanin. W podstawowej apelacji Chianti DOCG znajdziemy, naturalnie, wysokiej jakości wina, ale na sklepowych półkach stoi ogromna ilość bardzo tanich, anonimowych win, które nie pozwolą Wam poznać charakterystyki tego regionu.
Aby zaznać Chianti od najlepszej strony, powinniśmy zainteresować się bliżej systemem apelacyjnym Chianti.

Chianti dzieli się na 8 podregionów, różniący się między sobą wymaganiami co do metod uprawy gron i winifikacji. Najważniejszym i najbardziej znanym podregionem jest Chianti Classico.



DOCG Chianti Classico to historyczny region Chianti (sprzed poszerzenia go w latach 30. XX wieku), samo serce Toskanii, pomiędzy Florencją a Sieną. To te wina noszą na butelkach wspomnianego dumnego, czarnego koguta. Możemy spodziewać się w nim lepiej, wyżej położonych parceli, na glebach albarese i galestro. Również wymagania odnośnie wielkości zbiorów, wieku winorośli, zawartości alkoholu, a także minimalnego starzenia są wyższe, niż w przypadku „zwykłego” DOCG Chianti.

Kupując Chianti warto zwrócić uwagę na takie oznaczenia jak Superiore (tylko dla win spoza DOCG Chianti Classico), Riserva oraz Gran Selezione (tylko dla DOCG Chianti Classico). Oznaczają one kolejne stopnie wymagań jakościowych dla win nimi utytułowanych.

Jak smakuje Chianti?
Młode Chianti to aromaty czerwonych owoców, zwłaszcza wiśni, czereśni, wyraźna kwasowość i taniny. Pite solo może zdawać się nam szorstkie, ale to świetny towarzysz przy stole, zwłaszcza, gdy znajdą się na nim mięsa, spaghetti bolognese czy pizza.

Pnąc się w górę wieku i jakości Chianti, nabiera ono aromatów suszonych owoców, nalewki, skóry, ziemi i czekolady. W ostatecznym kształcie wina wiele znaczenia ma ręka winiarza, zwłaszcza przy wyborze beczki do starzenia wina – w użyciu są zarówno takie o pojemności kilkunastu tysięcy litrów, jak i małe, 225 litrowe, mocniej oddziaływujące z winem, używane np. przez producenta Lionello Marchesi z apelacji Chianti Classico.

 
Dobrej klasy Chianti to, bez wątpienia, wspaniałe wina. Czy to najlepszy przykład toskańskiego Sangiovese? Wielu powie, że… nie. Kawałek bowiem na południe rośnie jego młodszy brat, a miejscowi winiarze tworzą z niego długowieczne, często wybitne wina…

Brunello di Montalcino

Apelacja DOCG Brunello di Montalcino mieści się w południowej części Toskanii. Jej nazwa jest dla nas od razu odpowiedzią na dwa ważne pytania – co i gdzie. Co – Brunello. Nazwa jedynego dopuszczonego do produkcji win szczepu w tej apelacji. Jest to stworzony w połowie XIX w. klon Sangiovese, zwany także Sangiovese Grosso. Gdzie – w Montalcino. Jest to nazwa niewielkiego miasteczka, wokół którego rozciąga się apelacja. Apelacja ta była w grupie czterech, którym w 1980 roku przyznano najwyższe oznaczenie Denominazione di Origine Controllata e Garantita (DOCG).

Pod szyldem tej apelacji nie znajdziemy młodego wina (młodsze wypuszczane są jako Rosso di Montalcino) – zgodnie z przepisami, Brunello di Montalcino musi leżakować przed wypuszczeniem na rynek aż 5 lat, z czego 2 lata w dębowej beczce. Jeśli na etykiecie widnieje oznaczenie Riserva, oznacza to dodatkowy rok dojrzewania. Producenci używają zarówno małych barrique z dębu francuskiego, jak i dużych beczek z dębu slawońskiego, co ma znaczący wpływ na ostateczny charakter wina.
Pomimo długiego dojrzewania przed opuszczeniem winnicy, 5-letnie Brunello di Montalcino to jeszcze młodziak, a butelki od najlepszych producentów potrafią zyskiwać na jakości przez dekady.

Jak smakuje Brunello di Montalcino?
Dzięki grubszym skórkom winogron Brunello, a także mikroklimatowi Montalcino, który jest jednym z najcieplejszych, najsuchszych w Toskanii, Brunello di Montalcino będzie winem bardziej skoncentrowanym, wyrazistym od Chianti.

źródło: www.winefolly.com

W młodym (5-10 letnim Brunello) możemy spodziewać się wysokiego poziomu kwasowości i tanin, aromatów czerwonych owoców, suszonych wiśni, ziół, lukrecji i kawy. Z biegiem lat traci świeże aromaty, owoce zmieniają się w kandyzowane, suszone, pojawiają się nuty orzechów i skóry. Tanina i kwasowość szlachetnie łagodnieją.

Dobrej klasy Brunello di Montalcino to jedno z tych win, których zdecydowanie trzeba spróbować – mówimy wszak o Toskanii w najlepszym wydaniu, którą zachwyca się cały świat. Dobrym wstępem do tej ekstraligi win, nie rujnującym domowego budżetu, jest wino Lionello Marchesi Brunello di Montalcino.

Czy zatem Toskania to tylko Sangiovese? Otóż nie. Są tu też wyjątkowe wina, tworzone z innych odmian winogron. Te wina są po prostu… super.
--
Poznajcie Supertoskany.



Cała ich wyjątkowa historia rozpoczyna się od konfliktu sprzed ponad pół wieku. W czasach, gdy tworzyły się toskańskie apelacje, ich przepisy wymagały od winiarzy używania tradycyjnych dla regiony odmian winorośli, oraz tradycyjnych metod winifikacji. Nie wszyscy winiarze byli tym zachwyceni, zwłaszcza ci tworzący wina z odmian międzynarodowych, z naciskiem na Cabernet Sauvignon, chcący używać francuskich barrique, a także winiarze z Chianti, zmuszani do dodawania do Sangiovese również białych odmian winogron.

Opuścili oni więc apelacje kontrolowanego pochodzenia, a swoje wysokiej jakości wina wypuszczali na rynek jako Vino da Tavola (wino stołowe), a w późniejszych czasach jako IGT Toscana. W późniejszych czasach przepisy ewoluowały, utworzono również nowe apelacje dla win z odmian międzynarodowych, ale było już za późno. Renoma super-win z Toskanii, wymykających się ramom apelacji, urosła do znacznych rozmiarów, wina stały się rozpoznawalne na świecie, a wielu winiarzy do dziś celowo butelkuje swoje najznakomitsze butelki jako IGT Toscana.

Najciekawszym pytaniem przy Supertoskanach jest – jaka jest właściwie ich definicja? Jak odróżnić Supertoskana od zwykłego IGT Toscana? Jako pierwszy tego określenia użył Robert Parker w odniesieniu do Tignanello, ale nie zostawił niestety instrukcji co do kolejnych Supertoskanów.

Definicja jest jedna, banalna i, niestety, nieprecyzyjna. Supertoskan to wino z Toskanii, które jest super. I to, niestety, musi Wam wystarczyć. Decyduje jakość wina oraz deklaracja producenta, czy jego wino będzie nosić taki tytuł. Daje do, naturalnie, pole do nadużyć, ale koniec końców, rynek i tak zweryfikuje.

Supertoskany są zawsze winami drogimi lub bardzo drogimi. Najsłynniejszy z nich – Sassicaia – to wydatek co najmniej czterocyfrowy, nawet za względnie młody rocznik. Są jednak wina od dobrych toskańskich producentów, bez łatki supertoskana, jednak świetnie pokazujące możliwości odmian międzynarodowych w tym regionie za zdecydowanie mniejszą kwotę. Takim winem jest kupaż Sangiovese i Syrah – Preziosaterra od Dal Cero
Tenuta Montecchiesi.

--

Oczywiście, wspomniane przez nas wina to nie cała Toskania. Nie wspomnieliśmy o Montepulciano – trzeciej sile Sangiovese ze swoim Rosso i Vino Nobile. Na uwagę zasługuje też DOCG Morelino di Scansano – Sangiovese w delikatniejszym wydaniu (świetnym przykładem jest butelka od Lionello Marchesi). Powstają tu także wspaniałe wina słodkie – białe Vinsanto oraz czerwone Aleatico Passito z wyspy Elba.

Toskania jest wspaniała. Piękna do zwiedzania, pyszna na talerzu, niesamowita w kieliszku. Jej odkrywanie to niekończąca się przyjemność, zarówno przemierzając kolejne miasteczka, jak i kolejne butelki. A najlepiej – jedno w połączeniu z drugim. Dopóki jesteście jednak na miejscu, mamy propozycję – seans filmu „Sen nocy letniej” (akcja dzieje się w Montalcino), talerz Prosciutto Pepatello i któraś z proponowanych w tekście butelek.
Salute!

 

Autor: Iwo Świerblewski

Zapytaj o produkt