Dodano produkt do koszyka

¡Viva España! - Wina białe

¡Viva España! - Wina białe

Hiszpania 

Jeśli zapytacie swoich znajomych, z jakiego kraju wina najchętniej wybierają, zapewne często usłyszycie odpowiedź – z Hiszpanii. Trudno się dziwić – hiszpańskie butelki to nasi dobrze znani, codzienni „amigos”, dostępni w zasadzie w każdej półce cenowej, wina przyjazne, soczyste, w których aż czuć ciepło iberyjskiego słońca.  

Hiszpania jest krajem o czytelnym i precyzyjnym systemie oznaczania typów swych win, regionów i apelacji – jego szczegóły możecie poznać w naszym artykule Jak czytać etykiety – cz. 1. – Rioja. Często słyszy się też o hiszpańskim stylu wina, mając na myśli wina solidnie potraktowane dębową beczką. Nieżyczliwi mogą wręcz stwierdzić, że winiarska Hiszpania jest… nudna. Czy mają rację? 

Nic bardziej mylnego. 

Hiszpania to bogactwo różnorodności smaków, stylów, endemicznych szczepów winogron, gleb, filozofii, historii i ludzi. To spotkanie tradycji z nowoczesnością. Producentów z wielopokoleniowymi tradycjami z awangardowymi modernistami. Winna eksploracja Hiszpanii może nam zająć długie godziny przy lekturze i kieliszku, my dziś chcemy Was zabrać w przyspieszoną podróż po najważniejszych hiszpańskich regionach winiarskich. 

W podróż przez trzy twarze Hiszpanii.

Część 2 - Hiszpania biała

Rueda

Ta najstarsza apelacja wina hiszpańskiego na terytorium Kastylii i León, mimo, że wciśnięta pomiędzy Rioję i Riberę del Duero, wcale nie podąża ich filozofią tworzenia długowiecznych win czerwonych. Jej prawdziwą gwiazdą, a zarazem jedną z gwiazd białej winiarskiej Hiszpanii, jest Verdejo. Nazywane jest ono często hiszpańską odpowiedzią na Sauvignon Blanc, i faktycznie, coś w tym jest. Verdejo daje wina świeże, aromatyczne, z nutami cytrusów, agrestu, owoców tropikalnych, o wyraźnej kwasowości. Brzmi znajomo? 

Poza Verdejo, które przewodzi pod względem wielkości upraw w DO Rueda (nieco ponad 50%), znajdziemy wśród białych szczepów również m.in. Viurę, przywołany wcześniej Sauvignon Blanc oraz przeznaczone pod produkcję win wzmacnianych, tracące dziś znaczenie Palomino Fino. A kiedyś było zgoła inaczej… 

Niegdyś Rueda słynęła z produkcji win wzmacnianych. Po ataku filoksery pod koniec XIX w. bardziej wymagające winogrona zastąpiono właśnie Verdejo, ale szybko oksydujące nie sprawdzało się przy starych metodach winifikacji. Przełomem było przybycie w latach 70tych XX w. do Ruedy słynnego Marques de Riscal – domu winiarskiemu z Riojy, który zrewolucjonizował filozofię i technologię produkcji win z Verdejo, a biała Rueda stała się wzorem dla całej Hiszpanii. 

Poznać Ruedę i jej styl możecie poprzez klasyczny dla niej kupaż Verdejo/Viura, pod postacią wina Esperanza. 

Rias Baixas

Ponownie jesteśmy w Galicji, tym razem, by poznać jej białe oblicze. W tym celu wybierzmy się myślami na sam jej zachodni kraniec – do D.O. Rias Baixas, stolicy Albarino. 
 
Rias Baixas jest piękne – to kraina, gdzie góra spotyka morze. Kraina nieskażona turystycznym kiczem i gwarem. Kraina wiatru, słońca i deszczu. Wina i owoców morza. 

Składa się pięciu podregionów: Condado do Tea, O Rosal, Val do Salnés, Soutomaior oraz Ribeira do Ulla, różniących się od siebie terroir, co jest wyczuwalne w kieliszkach win, nawet jednoodmianowych, z tych samych winogron. 

Galicja jest chłodzona z dwóch stron – północnej i zachodniej – wodami Atlantyku, a winnice smagane są wiatrami wiejącymi od strony oceanu. Uprawa winogron nie jest tu łatwa, krzaki uprawia się tradycyjnie na wysokich pergolach, co poprawia wentylację gron, a latem zapewnia maksymalne nasłonecznienie. 
 
Rias Baixas to stosunkowo młoda, bo odznaczona tym tytułem dopiero w 1988 r., apelacja. Tym bardziej godnym podziwu jest szybkość, z jaką przyszedł spektakularny sukces jej białych win na arenie międzynarodowej. Albarino, bo o nim głównie mowa (90% nasadzeń w apelacji) przeżywa w ostatnich latach prawdziwy rozkwit popularności. Cenione jest za swoją rześkość, owocowość, świetną strukturę w ustach, a także słowo-klucz, gdy mówimy o winach z Galicji – mineralność. W niektórych Albarino z Rias Baixas możemy wyczuć wręcz słoność galicyjskiego oceanu.

Klasycznego, zrównoważonego i owocowego Abarino spróbujecie, jeśli wybierzecie Val do Sosego 
Białej Galicji inaczej, jednak ciągle z wyczuwalnymi cechami charakterystycznymi regionu, i to w najlepszym wydaniu, spróbujecie pod postacią Coto de Gomariz Coleita Selecionada

Zapraszamy Was do dalszej eksploracji winnej Hiszpanii:

Cz.I. – Hiszpania czerwona

Cz. III. – Hiszpania musująca

 

Autor: Iwo Świerblewski

Produkty